rembihnutur
nie potrafię wybiec dalej
niż poza granicę czterech ścian
niewzruszonego domu
czasami uciekam w granicę niepojętego
uniesienia, które zbyt ulotne by trwałe
zamieszkało na stałe
na dnie mojego szarego umysłu
niech się potoczy, niech się ze mnie wysypie,
niech spadnie, niech spłynie, niech się wykruszy
niech zaistnieję
klik
Komentarze
Prześlij komentarz