roślinka w ręku Pana

,,Roślina, by dojrzała, potrzebuje czasu. My natomiast chcemy już od razu obserwować efekty naszych zmagań, wyrzeczeń, naszej pracy. Bóg jednak liczy czas inaczej, niż my. „Jeden dzień u Pana jest jak tysiąc lat, a tysiąc lat jak jeden dzień”, mówi św. Piotr. Często bywa też tak, że owoce naszych trudów są widoczne dla innych, nie dla nas. Tym, którzy zdają się być blisko Boga i mieć z Nim zażyłą relację, On sam się ukrywa; czują Go jakby za zasłoną, spowitego dymem. Wszystko po to, by rozbudzić w nich większą tęsknotę i pragnienie, by nadal Go szukali. To wszystko ma nas chronić od samozadowolenia i pychy, która każe nam przypisać sobie owoce naszego życia i mniemanie, że zasłużyliśmy sobie na taką bliskość z naszym Panem. Dla tych jednak, którzy mimo ciemności przy Nim wytrwają, On przygotował nieprzemijające, wiecznie dobra – w świecie, gdzie On sam przebywa. "



Komentarze

Popularne posty